27 czerwca 2013

Strach na złocie



Mój ulubiony materiał do spekulacji - złoto otrzymuje po wielu miesiącach spadków rekomendację krótkoterminową kupuj! Sygnału dla byków nadal nie ma, ale może się pojawić dopiero przy 1240$, aktualna cena jest dobra dla graczy wojujących mieczem (na spadające noże). Po sygnale będą realizować 40$ zysku, a cała reszta otrzyma dopiero pierwsze potwierdzenie zmiany trendu. Tak niestety działa rynek, tak wygląda definicja premii za ryzyko.

Bardzo ważne jest to, że na zachodzie złoto ma już złą prasę. Nie zgadzają się jeszcze polskie nastroje, w najważniejszych mediach nie widzę codziennej nagonki na to żeby pozbywać się złota. Wynikałoby z tego, że dłuższa perspektywa jednak będzie dla niedźwiedzi, lub materiał prasowy jest już w drukarniach. Technicznie świece miesięczne, tygodniowe i dzienne wyglądają na katastrofę, spodziewam się zatem ciekawej luki cenowej, która byłaby idealnym momentem na zajęcie długiej pozycji. 

Polskie zamieszanie na WIG20 wygenerowało dzisiaj po 13:00 sygnał sprzedaży, który jutro lub na początku przyszłego tygodnia zakończy drugą falę. Byki już ostrzą rogi, będzie szybko i bardzo boleśnie dla wystraszonego akcjonariatu polskich spółek i funduszy quasi-emerytalnych.