Przez przypadek przeczytałem w mediach nagłówek zatytułowany
„wniosek o upadłość Gant” i przypomniałem sobie o moim blogu. Gant jest tutaj wyśmiewany
(tak jak PGB) od ponad roku (pierwsza wzmianka to 6 grudnia 2012).
Zastanawiające jest dlaczego w Polsce tak powoli ciągnie się
proces degradacji rynku mieszkaniowego. Myślę, że odpowiedzią na to retoryczne
pytanie częściowo będzie istnienie programów dopłat „nieświadomy na swoim” czy „mieszkanie
dla amatorów”. Dzisiejsze myślenie sprowadza się już tylko do obliczenia
maksymalnej zdolności kredytowej, zamiast do zrozumienia powodów wysokich cen nieruchomości.
Tymczasem październik przyniósł odpowiedź na większość
wcześniejszych pytań. Powodem spadków (potwierdzonych już 23 września) był
paraliż rządu USA od początku przyszłego miesiąca, wtedy jeszcze media nie
informowały o tym zagrożeniu. Rynek również z tygodniowym wyprzedzeniem (9 październik)
wycenił przyszłe porozumienie i zmienił kierunek. Podpisanie spodziewanego dokumentu
odbyło się 17października i tego dnia indeks już był pod swoim najnowszym szczytem.
Przyszłość S&P500 kształtuje się dla byków nieciekawie,
w czwartek jest posiedzenie FEDu, które będzie decydowało o zmianach w QE.
Sądząc po rekordowym poziomie 1744 punków będą to zmiany, których rynek się spodziewał
i które zdyskontował. Teraz będzie dobra okazja do gry na krótko, próbując
wycenić nieznane. USDPLN tylko 3.0395 z dywergencją byka, wynikałoby z tego, że
przyszłość może dotyczyć dramatycznych informacji z bankrutującej Europy!